Tłuszcz w kanalizacji – cichy wróg domowej instalacji

Tłuszcz w kanalizacji to problem, który dotyka miliony gospodarstw domowych na całym świecie. Chociaż wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, codzienne wylewanie oleju po smażeniu lub spłukiwanie resztek jedzenia bogatych w tłuszcze może prowadzić do poważnych komplikacji. W tym artykule wyjaśniamy, dlaczego tłuszcz stanowi zagrożenie dla systemu kanalizacyjnego, jakie są jego konsekwencje, jak temu zapobiegać i co robić, gdy problem już się pojawi.
Spis treści
- 1. Skąd się bierze tłuszcz w kanalizacji?
- 2. Co się dzieje z tłuszczem w rurach?
- 3. Konsekwencje obecności tłuszczu w kanalizacji
- 4. Jak szybko może zatkać się kanalizacja bez odpowiedniej profilaktyki?
- 5. Jak zapobiegać zatkanym odpływom?
- 6. Co zrobić, gdy już doszło do zatkania?
- 7. Koszty napraw i zagrożenia przy zaniedbaniach
- 8. Biopreparaty – dlaczego warto?
- 9. Pożegnaj zatory – jak udrożnić rury?
Skąd się bierze tłuszcz w kanalizacji?
Tłuszcz dostaje się do kanalizacji głównie z kuchni. Najczęstsze źródła to:
- olej po smażeniu,
- resztki sosów i zup,
- spłukiwane talerze i garnki,
- produkty spożywcze z wysoką zawartością tłuszczu (np. mięso, masło, sery).
Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że nawet niewielkie ilości tłuszczu mogą z czasem prowadzić do zatkania rur.
Co się dzieje z tłuszczem w rurach?
Gdy gorący olej trafia do kanalizacji, z czasem stygnie i twardnieje. W kontakcie z zimną wodą tworzy tzw. „tłuszczowy korek”, który przylega do ścianek rur. Z czasem osadzają się na nim kolejne zanieczyszczenia:
- resztki jedzenia,
- osady mineralne,
- włosy i inne nieczystości.
To prowadzi do powstawania czopu, który zwęża światło rur, a ostatecznie prowadzi do całkowitego zatkania odpływu.
Konsekwencje obecności tłuszczu w kanalizacji
a) Zatory i cofki – jednym z pierwszych objawów są wolno spływające zlewy lub nieprzyjemne zapachy. W dalszym etapie dochodzi do cofania się ścieków i powstawania zatorów.
b) Uszkodzenia rur – nagromadzony tłuszcz może wywołać korozję rur, zwłaszcza żelaznych, prowadząc do ich pęknięcia.
c) Drogi serwis i remonty – koszt mechanicznego udrożnienia instalacji to od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Wymiana rur może kosztować jeszcze więcej, zwłaszcza jeśli wymaga rozkuwania podłóg czy zrywania instalacji.
d) Szkody środowiskowe – zatory w kanalizacji miejskiej prowadza̧ do przelewow ścieków do rzek i jezior. To zagrożenie dla wód gruntowych i ekosystemów.
Czy tłuszcz szkodzi przydomowej oczyszczalni?
Tak. W przypadku przydomowych oczyszczalni ścieków tłuszcze:
- spowalniają rozkład biologiczny,
- zaburzają działanie bakterii tlenowych i beztlenowych,
- tworzyć mogą kożuch na powierzchni osadnika,
- prowadza̧ do zatkania drenów rozsączających.
Zatkany drenaż to najczęstszy problem oczyszczalni – jego wymiana to koszt od 10 do 30 tysięcy złotych.
Jak szybko może zatkać się kanalizacja bez odpowiedniej profilaktyki?
W zależności od intensywności użytkowania, rury mogą się zatkać nawet po kilku miesiącach. Szczególnie zagrożone są instalacje:
- bez separatora tłuszczu,
- w starym budownictwie (rury o mniejszej średnicy),
- gdzie nie stosuje się żadnych preparatów profilaktycznych,
- w gospodarstwach intensywnie gotujących.
Jak zapobiegać zatkanym odpływom?
a) Nie wylewaj oleju do zlewu – zbieraj zużyty olej do oddzielnego pojemnika i oddawaj go w punktach odbioru.
b) Zdejmuj resztki z talerzy – używaj sitka w zlewie, by zatrzymać resztki jedzenia.
c) Stosuj biopreparaty – takie jak BioMe odtłuszczacz do rur czy BioMe Drenaż. To środki zawierające wyspecjalizowane szczepy bakterii i enzymy rozkładające tłuszcze, błony biologiczne i inne zanieczyszczenia organiczne.
d) Regularne płukanie instalacji – raz na 2-3 miesiące przepłucz instalację ciepłą wodą z dodatkiem biopreparatu.
Co zrobić, gdy już doszło do zatkania?
a) Użyj preparatu biologicznego – BioMe Drenaż w dużym stężeniu działa interwencyjnie. Może rozpuścić zator bez konieczności wzywania hydraulika.
b) Wezwij specjalistę – jeśli preparaty nie pomogą, trzeba wezwać firmę z kamerą inspekcyjną i sprężarką ciśnieniową. Koszt to minimum 300-1000 zł.
c) Unikaj środków żrących – agresywna chemia niszczy rury i mikroflorę kanalizacji.
Koszty napraw i zagrożenia przy zaniedbaniach
Zaniedbanie profilaktyki może prowadzić do:
- konieczności czyszczenia kanalizacji – 500-2000 zł,
- wymiany drenażu oczyszczalni – 10-30 tys. zł,
- rozkopania ogrodu – dodatkowe koszty rekultywacji,
- podtopienia działki lub zalania domu.
Biopreparaty – dlaczego warto?
EcoBen oferuje linię BioMe, która zawiera:
- bakterie o wysokiej aktywności lipolitycznej (rozbijają tłuszcze),
- enzymy celulolityczne, amylolityczne i proteolityczne,
- bezpieczne, biodegradowalne formuły,
- wysoką wydajność i skuteczność.
Regularne stosowanie tych preparatów zapobiega zatorom, wydłuża żywotność instalacji oraz eliminuje nieprzyjemne zapachy. Dodatkowo, wspomaga efektywne działanie oczyszczalni biologicznych.
Pożegnaj zatory – jak udrożnić rury?
Tłuszcz w kanalizacji to problem poważniejszy, niż się wydaje. Jego ignorowanie prowadzi do kosztownych napraw, dyskomfortu i szkód środowiskowych. Na szczęście można temu skutecznie zapobiegać. Kluczem jest profilaktyka, edukacja oraz stosowanie bezpiecznych i skutecznych środków, takich jak biopreparaty EcoBen BioMe.
Nie daj się zaskoczyć zatkanemu odpływowi – działaj zanim problem się pojawi!